Jak inwestować w złoto?

Żaden inny kruszec nie wywołuje tylu emocji, co złoto. Wokół złota narosło wiele legend i mitów. W obiegowej opinii uchodzi za wyznacznik bogactwa i pewne zabezpieczenie na wypadek różnych gospodarczych czy politycznych perturbacji. Inwestycje w złoto rozbudzają wyobraźnię wizję przyszłych zysków i stanowią dla wielu osób znaczącą alternatywę dla niepewnych inwestycji w akcje czy fundusze. Czy rzeczywiście w XXI wieku warto schować w piwnicy garnuszek ze złotymi monetami? Jak inwestować w złoto, by nie stracić?

Ile inwestować w złoto?

Pierwsze pytanie, które pojawia się w kontekście każdej inwestycji jest związane z kwotą pieniędzy, jaką można na nie przeznaczyć. Kiedyś uważano,  że wartość inwestycji w złoto nie powinna przekraczać 5-10% kapitału. Dzisiaj analitycy zwiększają ten odsetek nawet do 20% z zastrzeżeniem, że ten rodzaj inwestycji powinien być traktowany jako lokata długoterminowa.

Raczej nie należy oczekiwać, że ceny złota podskoczą w krótkim czasie tak gwałtownie, że możliwa będzie jego odsprzedaż z dużym zyskiem. Inwestycje w złoto to wentyl bezpieczeństwa. Jego ceny będą się zmieniały w czasie, ale wzrost jego wartości będzie wyrównywał inflację. Złoto jest surowcem naturalnym i jego zasoby ulegają wyczerpaniu. Wprawdzie wciąż odnajdywane są nowe złoża, ale wiele z dotychczasowych źródeł pozyskiwania złota ulega degradacji, albo jego pozyskiwanie jest utrudnione ze względu na sytuację polityczną.

Zapotrzebowanie na złoto jest duże, bo wykorzystuje się je nie tylko w przemyśle jubilerskim, czy używa do wytwarzania dzieł sztuki bądź złocenia przedmiotów użytkowych. Poza bankami po złoto sięga również przemysł medyczny, hutniczy, elektroniczny, a nawet kosmiczny. Kto chce inwestować w złoto, ma kilka możliwości do wyboru.

Sztabki i monety

W bankach albo mennicach można kupić sztabki złota. Zaletą tej formy zakupu jest bezpieczeństwo transakcji, możliwość wyboru wagi sztabki, a więc również jej ceny. Trzeba jednak zaznaczyć, że ich cena jest znacznie wyższa od ceny giełdowej. W przypadku monet również należy również uwzględnić ich wartość kolekcjonerską. Tu bardzo często ceny za unikalne egzemplarze znacznie przekraczają wartość wynikającą jedynie z zawartości złota. Po zakupie pojawia się praktyczne pytanie, jak zabezpieczyć przechowywane w domu sztabki złota i cenne monety przed kradzieżą. Do rozważenia pozostaje zakup własnego sejfu lub złożenie złota w banku, co jest jednak usługą odpłatną.

Biżuteria

Opcja bardzo często wybierana przez osoby nie do końca zorientowane na rynkach inwestycyjnych. Z pozoru wygodna i bezpieczna, bo łączy w sobie funkcje użytkowe, a jednocześnie wydaje się być przyszłościową formą lokaty pieniędzy. Niestety w praktyce okazuje się przy ewentualnej odsprzedaży jej wartość artystyczna nie jest brana pod uwagę, a cena wynikająca z zawartość złota nie odzwierciedla poniesionych kosztów obejmujących też pracę jubilera.

Papiery wartościowe

Inną opcją jest zakup papierów wartościowych opartych na cenie złota.  Na razie trend jest rosnący. Zaletą tej opcji jest również łatwość zbytu i minimalna lub zerowa strata w przypadku konieczności sprzedaży. Złota nie trzeba przechowywać fizycznie, a profity są zadowalające.

Jest jednak spora grupa inwestorów, która inwestycje w złoto jednoznacznie kojarzy z posiadaniem konkretnej ilości kruszcu, więc nie zawsze ta forma spotyka się z należnym jej zainteresowaniem.

Akcje firm przemysłu wydobywczego

Zakup akcji kopalń złota to kolejna z możliwości zarabiania na złocie, choć tu zyski nie zależą tylko od cen kruszcu. Kto dokona dobrego wyboru i będzie miał sporo szczęścia, może zarobić znacznie więcej niż w przypadku inwestycji w samo złoto. Niestety ta forma inwestycji ma też swoją ciemną stronę. Akcje kopalń zależą również od ogólnej sytuacji politycznej, sytuacji na giełdzie, sposobu ich prowadzenia jako przedsiębiorstwa. Obarczone są więc sporą dozą niepewności, więc nie powinny być polecane osobom, które traktują inwestycje w złoto jako zabezpieczenie własnych środków finansowych.

Kto chce inwestować w złoto, powinien zachować zdrowy rozsądek i realnie spojrzeć na swój kapitał. Inwestycje wymagają dywersyfikacji, więc złoto nie powinno być jedyną formą lokowania oszczędności. Istotne są także powody, które przyświecają wyborowi tej formy inwestowania. Złoto nie jest przeznaczone do celów spekulacyjnych. Kto chce zarabiać na złocie musi uzbroić się w cierpliwość, a najlepiej traktować je jako inwestycję długoterminową, zabezpieczenie przed inflacją i swego rodzaju dodatkową polisę na wypadek klęsk żywiołowych i kryzysów.