Jak rozpoznać fałszywe złote monety?

Wraz ze wzrostem ilości kupowanego w Polsce złota inwestycyjnego coraz większym zainteresowaniem cieszą się też złote monety. Co ciekawe, przez wielu są one uznawane za dużo bezpieczniejszy zakup niż złote sztabki, gdyż dużo trudniej je podrobić. Mimo to warto zawsze zachować czujność!

 

Kto produkuje złote monety i jak je rozpoznać?

Złote monety lokacyjne (bulionowe) są bite przez szereg emitentów z całego świata, a ich wartość oparta jest na zawartości szlachetnego metalu, z którego zostały wykonane. Dzięki temu są one dość pewną lokatą kapitału, choć tu należy zaznaczyć, że najłatwiej znaleźć nabywców na najbardziej uznane marki. Monety takie jak Krugerrand (RPA), Amerykański Orzeł (USA), Filharmonik (Austria), Liść Klonu (Kanada) i Australijski Kangur (Australia) są powszechnie znane i na pewno budzą dużo większe zaufanie na rynku niż inne (chociażby polski Orzeł Bielik), które jednak absolutnie nie są "gorsze" pod względem jakości. Szczegółowe informacje na temat wyglądu i cech fizycznych monet są na szczęście szeroko dostępne w Internecie, również na naszym blogu - TUTAJ , więc nie ma tu problemu z brakiem wiadomości. Złote monety rozpoznać można już na pierwszy rzut oka po kolorze i dużo większej wadze niż zwykły bilon. Nim jednak dokonamy zakupu dobrze wyglądającego towaru, zawsze warto się jeszcze upewnić.

 

Najprostsze sposoby rozpoznania fałszywych złotych monet - linijka Fischa

Kupując złote monety trzeba wiedzieć, że podobnie jak sztabki muszą one posiadać określone oznaczenia, wymiary (średnica i grubość) oraz wagę. Dane takie są oczywiście udostępniane przez mennice, dzięki czemu dość łatwo - dzięki suwmiarce i elektronicznej wadze, można sprawdzić czy wszystko się zgadza. Całość procesu pomiaru ułatwić i przyspieszyć może linijka Fischa. To proste urządzenie dzięki odpowiednim szczelinom, nacięciom i wgłębieniom umożliwia sprawdzenie poprawności wymiarów oraz masy konkretnej monety (jedna linijka Fischa nadaje się do pomiarów jednego, maksymalnie dwóch typów). Innym domowym sposobem określenia zawartości "złota w złocie" jest skorzystanie z magnesu. Prawdziwa złota moneta próby 999 nie może być przez niego przyciągana.

 

Specjalistyczne sposoby sprawdzenia czy złote monety są prawdziwe

Oczywiście jeśli mimo przeprowadzenia klasycznych testów wciąż nie jesteśmy przekonani, czy kupowane monety są prawdziwe, to zawsze można skorzystać z bardziej zaawansowanych technik. Wykorzystać można np. badanie ultrasonografem, który wykorzystując fakt innej prędkości przechodzenia dźwięku przez różne metale pokaże, czy wewnątrz monety nie znajdują się nieproszone dodatki. Alternatywą dla tej metody - także wykorzystującą dźwięk jest sprawdzenie częstotliwości rezonansu monety - wprawne ucho może co prawda samemu wykryć fałszywą złotą monetę, zawsze jednak warto upewnić się wykorzystując specjalistyczny sprzęt. Jeszcze innym technicznym sposobem jest skorzystanie ze zjawiska innej przewodności elektrycznej złota, a np. wolframu. I w tym przypadku na rynku dostępne są specjalistyczne urządzenia do badań.


Możliwości sprawdzenia prawdziwości złotych monet jest więc sporo. Pocieszające jest też to, że zdecydowaną większość falsyfikatów wykryjemy już przy użyciu najprostszych sposobów - jak prób linijką Fischa czy magnesem. Aby nie tracić zbyt dużo swojego czasu na wielokrotne testy zawsze też warto korzystać z zaufanych dostawców monet (http://skup.zlota.pl ) lub kupować je bezpośrednio u producenta. Takie działanie sprawi, że możliwość wpadki spadnie praktycznie do zera.