Kryptowaluty – czy warto zastąpić nimi złoto?
Od wieków pozycja złota była bardzo silna. Kruszec ten uważano powszechnie za globalny pieniądz. Z czasem stał się on oparciem dla pieniądza papierowego. Od lat 70. ubiegłego wieku obowiązuje jednak system pieniądza fiducjarnego i nie ma on oparcia w jakimkolwiek kruszcu czy też dobru materialnym. Nadal poszukujemy alternatyw, a jedną z nich są kryptowaluty. Czy warto zastąpić nimi złoto?
Bitcoin – najpopularniejszy rodzaj kryptowaluty
Najpopularniejszym rodzajem kryptowaluty jest oczywiście bitcoin. Korelacja pomiędzy cenami złota i kryptowaluty pojawiła się wówczas, kiedy inwestorzy rozpoczęli proces handlu bitcoinem. Złoto jest kruszcem dobrze ugruntowanym wśród inwestorów instytucjonalnych i charakteryzuje się dużą płynnością. Tymczasem kryptowaluta, jaką jest bitcoin, wciąż uważana jest za niestabilną.
Jak podaje World Gold Council, wartość obrotów bitcoinem wyniosła ostatnio prawie 3 miliardy dolarów dziennie, podczas gdy obroty złotem sięgnęły aż 250 miliardów dolarów w tym samym czasie. Różnica jest zatem spora. Szybki wzrost popytu na kryptowaluty, zarówno w Polsce, jak i na świecie, wynika między innymi z wzrastającego niezadowolenia z obecnej infrastruktury bankowej oraz regulowanych systemów monetarnych. Rosnące ceny kryptowalut w grudniu zeszłego roku doprowadziły do znacznego zmniejszenia kapitału z metali szlachetnych.
Niektórzy uważają, że wzrost cen bitcoina, który osiągnął czterocyfrowe wyniki na przełomie 2017 i 2018 roku, wiązał się również z tym, że inwestorzy mieli wówczas okazję spieniężenia złota, by kupić tym samym kryptowaluty. Są też tacy, którzy wychodzą z założenia, że korelacja ta jest niewielka i trudno stwierdzić, czy inwestorzy traktowali bitcoina jako zamiennik złota. Wskazują przy tym na fakt, że na rynku nadal dominują pewne czynniki makroekonomiczne, które mają znaczny wpływ na ceny złota (więcej na ten temat przeczytasz w tym artykule). Opinie na temat kryptowalut i ich korelacji ze złotem są zatem różne. Czy można jednak stwierdzić, że warto zastąpić złoto kryptowalutami?
Czy bitcoin może zastąpić złoto?
Złoto ma za sobą bogatą historię – ten królewski metal pełnił rolę globalnego pieniądza. Z kolei historia kryptowalut sięga niespełna dziewięciu lat, a cieszący się największą popularnością bitcoin już zaczyna rodzić pewne problemy. Do najczęściej pojawiających się zastrzeżeń zalicza się przede wszystkim wysokie koszty związane z akceptacją płatności, techniczne ograniczenia systemu czy wysoką zmienność cen, która utrudnia użycie kryptowalut w codziennych transakcjach.
Kryptowaluty nadal będą istnieć, zarówno w Polsce, jak i na świecie – nie wiadomo tylko, w jakiej formie przetrwają. Coraz częściej mówi się o tym, że bitcoin to złoto XXI wieku, jego cyfrowa wersja. Niektórzy też mówią o anonimowości kryptowalut, co nie jest do końca rzeczą pewną, a raczej mocno wątpliwą. Najbardziej popularny rodzaj kryptowaluty – Bitcoin – ma mieć skończoną podaż, a także swego rodzaju materialne ograniczenia związane z kosztami “bicia” – chodzi tu przede wszystkim o kwestie zużycia energii elektrycznej, która jest potrzebna do “wykopania” jednostki kryptowaluty. W tym sensie jest on więc podobny do złota, którego ilość w przyrodzie również jest ograniczona, a koszty związane z wydobyciem tego kruszcu nieustannie rosną (więcej na ten temat przeczytasz tutaj).
