Jak nie inwestować w złoto? Oto 6 fałszywych porad, na które możesz się natknąć!
Wzrost popularności inwestycji w złoto spowodował wysyp poradników informujących, jak „najlepiej” inwestować w złoto. W tym tekście podejdziemy jednak do tego problemu inaczej i przedstawimy 6 fałszywych porad, z którymi można się spotkać w sieci, a do których zdecydowanie nie powinniśmy się stosować!
1. „Módl” się do kursów!
Wydawać by się mogło, że bezustanna obserwacja notowań wartości złota oraz kursu dolara względem złotówki to podstawa sukcesów inwestycyjnych. Praktyka dowodzi jednak, że tak naprawdę jest to zwykła strata czasu. Poważny inwestor chce bowiem albo naprawdę zarobić na zakupionym złocie, albo zabezpieczyć swój majątek. Oba te cele nie wymagają ciągłego obserwowania kursów!
Chcesz wiedzieć, od czego zależy rynek złota?
2. Zawsze wierz blogerom!
Wiele osób, które rozpoczynają dzień od przeglądania kursów stara się także wyłapać wszelkie teksty odnoszące się do sytuacji na rynku złota. Oczywiście nie ma niczego złego w czytaniu różnych materiałów, jednak błędem jest branie każdej opinii z Internetu za prawdę objawioną. Jest to niebezpieczne zwłaszcza w przypadkach, gdy poglądy jakiegoś specjalisty są zbieżne z naszymi oczekiwaniami i marzeniami. Wtedy szczególnie łatwo wpaść w pułapkę!
Szukasz profesjonalnych informacji o inwestowaniu w metale szlachetne? Znajdziesz je tutaj!
3. Działaj szybko!
Kurs spada! Sprzedajemy! Kurs rośnie! Kupujemy! Niestety takie postępowanie jest dość często spotykane wśród młodych inwestorów, którym wydaje się, że dzięki tego typu ruchom zarobią i uchronią się przed stratą. Postępowanie takie jest jednak bardzo nierozważne i w praktyce na ogół generuje straty. Decyzje o zakupie lub sprzedaży złota należy bowiem podejmować po odpowiednim przemyśleniu i analizie sytuacji na rynku!
Złote monety – zobacz, co jeszcze musisz wiedzieć.
4. Złoto kupuj, gdy jest drogie!
Skoro ceny złota są wysokie, to należy je kupować, bo jest dużo warte! Przekonanie takie jest niejako zaprzeczeniem sensu jakichkolwiek inwestycji. W zasadzie bowiem kruszec ten warto kupować wtedy, gdy mało się o nim mówi i jego cena jest niska. Na duży zarobek możemy bowiem liczyć tylko w przypadku, gdy kupimy złoto tanio, a sprzedamy je, gdy będzie bardzo wartościowe!
5. Sprzedawaj złoto u małych handlarzy!
Nie od dziś wiadomo, że duże firmy naciągają inwestorów i, co gorsza, z pewnością przyczepią się do jakości naszego kruszcu. Z kolei miły pan Czesiu w bramie weźmie wszystko jak leci i zapłaci lepiej, bo w końcu swój swojego nie oszuka! Ten przejaskrawiony przykład wcale nie jest taki nierealny. Wiele osób inwestuje w złoto, by zabezpieczyć się przed krachem instytucji bankowych i niestety swoją nieufność przelewa także na profesjonalne podmioty obracające kruszcem. A to najkrótsza droga, by dać się oszukać przez szemranych handlarzy!
Potrzebujesz porad na temat tego, jak sprzedać złoto? Przeczytaj więcej na naszym blogu.
6. Złoto to złoto…
…dlatego też nieważne, co kupujemy. Niestety realia są zupełnie inne i informacje o producencie danej sztabki czy monety bulionowej są bardzo istotne z punktu widzenia możliwości późniejszej odsprzedaży. Rynek ma bowiem dużo większe zaufanie do sprawdzonych i pewnych mennic, a za ich produkty oferuje wyższe ceny.
Czy wiesz, czym się różni złoto inwestycyjne od użytkowego?
Inwestycje w złoto wymagają zapoznania się z rynkiem, posiadania odpowiedniego kapitału i sporej ilości zdrowego rozsądku. Jeśli jednak nie jesteśmy odporni na fachową wiedzę i potrafimy przedłożyć rozsądek ponad przesądy i emocje, z pewnością sobie poradzimy.
